Tavano – klucz do transferu Chivu
30.03.2007; 09:34
Pomimo nieoficjalnie zatwierdzonego już transferu Alexisa Ruano, Amedeo Carboni nie rezygnuje z pomysłu sprowadzenia jeszcze jednego obrońcy, którym w zamyśle Włocha miałby być Cristian Chivu. Rumuński defensor AS Romy znajduje się w kręgu zainteresowań Valencii od dłuższego czasu, a do jego sprowadzenia, działacze ”Blanquinegros” zamierzają wykorzystać Francesco Tavano, przybywającego we włoskim zespole na półrocznym wypożyczeniu.
Wartość transferowa Chivu, oceniana jest przez władze AS Romy na 18 mln Euro – kwotę, którą Valencia nie ma możliwości spłacić. Z tego tez powodu, Amedeo Carboni zamierza dokonać obustronnej wymiany, włączającej w transakcję kartę zawodniczą Tavano i Chivu oraz dopłatę określonej sumy pieniędzy do transferu defensora. Problemem takiego rozwiązania może okazać się zgoda władz rzymskiego klubu, bowiem wątpliwe jest, by te zdecydowały się na dzień dzisiejszy wymienić znakomitego obrońcę na napastnika, który strzelił w tym sezonie zaledwie jedną bramkę, a jego dyspozycja na włoskich boiskach prezentuje się bardzo przeciętnie.
Doniesienia o planach Carboniego, wydają się przekreślać szansę na powrót włoskiego snajpera na Estadio Mestalla. Po półrocznym, całkowicie nieudanym pobycie w hiszpańskim zespole, wynikającym po części z konfliktu dyrektora sportowego ze szkoleniowcem drużyny, a po części z własnych problemów z aklimatyzacją, wiele wskazuje na to, ze "Ciccio” pozostanie we Włoszech, lub użyty zostanie jak karta przetargowa do osiągnięcia innych celów transferowych lewantyńskiego klubu.
Wartość transferowa Chivu, oceniana jest przez władze AS Romy na 18 mln Euro – kwotę, którą Valencia nie ma możliwości spłacić. Z tego tez powodu, Amedeo Carboni zamierza dokonać obustronnej wymiany, włączającej w transakcję kartę zawodniczą Tavano i Chivu oraz dopłatę określonej sumy pieniędzy do transferu defensora. Problemem takiego rozwiązania może okazać się zgoda władz rzymskiego klubu, bowiem wątpliwe jest, by te zdecydowały się na dzień dzisiejszy wymienić znakomitego obrońcę na napastnika, który strzelił w tym sezonie zaledwie jedną bramkę, a jego dyspozycja na włoskich boiskach prezentuje się bardzo przeciętnie.
Doniesienia o planach Carboniego, wydają się przekreślać szansę na powrót włoskiego snajpera na Estadio Mestalla. Po półrocznym, całkowicie nieudanym pobycie w hiszpańskim zespole, wynikającym po części z konfliktu dyrektora sportowego ze szkoleniowcem drużyny, a po części z własnych problemów z aklimatyzacją, wiele wskazuje na to, ze "Ciccio” pozostanie we Włoszech, lub użyty zostanie jak karta przetargowa do osiągnięcia innych celów transferowych lewantyńskiego klubu.
KOMENTARZE
A co do tego newsa to wydaje mi się że szkoda pieniędzy na ten transfer jeżeli byłby Alexis + Albiol to już jest super po co przeinwestowywać lepiej wydać trochę kasy na rasowego środkowego pomocnika tam mamy spory deficyt chociaż z drugiej strony trza się pozbyć Tavano i odmrozić pieniądze w niego zainwestowane.
Mam jeszcze jedno pytanie czy ruszyła już budowa Nuevo Mestalla bo miała jakoś chyba w Marcu ruszyć a żadnej wzmianki o tym wydarzeniu nie widziałem.
Pozdrawiam i GRATULUJE!!!
Za relatywnie mniejsze pieniądze można by pozyskać J.Andrade (wymiana bądź Navarro,bądź Estoyanoffa plus kasa).
Aczkolwiek, zakładając, że Moretti będzie sobie dobrze radził jako zmiennik na środku, to nie potrzebujemy kolejnego, po Alexisie, defensora.
« Wsteczskomentuj